Pływają już dziesięć lat!
W sobotę w Sokołowie Podlaskim uroczyście świętowano jubileusz Klubu Sportowego "Neptun". Szkoda tylko, że o naszych pływakach zapomniały tego dnia władze...  Z okazji 10-lecia istnienia klubu w restauracji Stara Drukarnia w Sokołowie zorganizowano jubileuszowe spotkanie.

Jest pływalnia...

Wzięli w nim udział byli i obecni członkowie władz klubu, trenerzy aktualnie i wcześniej pracujący w "Neptunie", jego sympatycy oraz liczna grupa byłych zawodników. W sumie w spotkaniu uczestniczyło około 50 osób. Historię klubu przedstawiła zebranym Milena Gryglas, wiceprezes KS "Neptun". - Inicjatywa powołania pływackiej grupy treningowej narodziła się w 2000 roku, niemalże zaraz po otwarciu Krytej Pływalni w Sokołowie Podlaskim - przypomniała. - Kilkoro pasjonatów pływania postanowiło stworzyć Grupę Pływacką, w której mogłyby trenować ich dzieci. Początkowo grupa liczyła 14 młodych miłośników pływania, a działalność w całości opłacana była ze składek rodziców. Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sokołowie Podlaskim udostępnił młodym pływakom bezpłatnie basen. W momencie, kiedy dzieci zrzeszone w grupie zaczęły odnosić sukcesy w lokalnych zawodach, wzrosło zainteresowanie pływaniem w mieście i okolicy. Akcja informacyjno-reklamowa w miejskich szkołach przyniosła efekt. W 2002 r. Grupa Pływacka liczyła już ok.45 osób. Wśród trenerów i rodziców zrodził się pomysł stworzenia Klubu Sportowego "Neptun". Został on w maju 2003 r. zarejestrowany w Starostwie Sokołowskim, a w kwietniu 2005 - w Krajowym Rejestrze Sądowym. W grudniu 2006 roku uzyskał również licencję Polskiego Związku Pływackiego upoważniającą do udziału w sporcie kwalifikowanym. Klub liczył wówczas 90 zawodników i zatrudniał trzech trenerów - dodała Milena Gryglas. Rok 2007 okazał się przełomowym ze względu na możliwość nawiązania ścisłej współpracy z OSiR w Sokołowie, dotyczącej kształcenia dzieci w zakresie pływania. Klub zajmował się selekcją i kształceniem jednostek wybitnych, zaś nauka pływania oraz pływanie rekreacyjne stało się zadaniem OSiR. W czasie działalności klubu zostały zorganizowane szkolenia sędziowskie w dyscyplinie pływanie. Starsi zawodnicy klubu uzyskali uprawnienia sędziego I i II klasy umożliwiające pełnienie funkcji sędziego na zawodach organizowanych przez związek pływacki. Obecnie w Neptunie trenuje około 100 młodych pasjonatów pływania. Poza
zajęciami na basenie klub organizuje również dla swoich zawodników obozy letnie i zimowe, a także imprezy okolicznościowe.

Było co wspominać

Trener KS Neptun Grzegorz Wyszomierski podczas sobotniego spotkania omówił pracę trenerską oraz przypomniał najważniejsze osiągnięcia sokołowskich pływaków.  Nasi zawodnicy szybko zaczęli odnosić sukcesy nie tylko na arenie miejskiej, powiatowej czy regionalnej, ale również na zawodach takiej rangi jak Puchar Dyrektorów Pływalni na Mazowszu, Puchar Przewodniczącego PKOL czy Grand Prix Piaseczna. Wysokie wyniki uzyskiwane przez zawodników pozwoliły na udział w Mistrzostwach Polski Juniorów czy też w Korespondencyjnych Mistrzostwach Polski 10 i 11- latków.
Władze klubu wraz z trenerami zorganizowały na pływalni w Sokołowie Podlaskim Otwarte Zawody w Pływaniu Województwa Mazowieckiego o Puchar Marszałka Województwa oraz o Puchar Burmistrza- przypomniał. Zawody te cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, sokołowska pływalnia gościła nawet do 350 zawodników. Wśród nich byli również obecni kadrowicze Polski. Zawodnicy KS Neptun cyklicznie, praktycznie od początku istnienia klubu, rywalizują w Grand Prix Sokołowa Podlaskiego w Pływaniu, biorą też udział w zawodach na terenie całego kraju. Wszyscy uczestnicy jubileuszowego spotkania otrzymali pamiątkowe znaczki z logo klubu. Podczas tego sympatycznego wieczoru wspomnień była też okazja obejrzeć kroniki, wycinki prasowe oraz prezentację multimedialną zdjęć z działalności klubu.
Szkoda tylko, że jedynym oficjalnym gościem spotkania był szef OSiR Krzysztof Iwański. Przekazał klubowiczom pamiątkowy album o osiągnięciach olimpijskich polskich sportowców. Niestety nikt z urzędu miasta czy starostwa powiatowego, mimo zaproszenia, nie znalazł w sobotę czasu, by wziąć udział w spotkaniu...